Jedną z najsłynniejszych pereł jest La Peregrina. Jej historia liczy ponad 500 lat. Została znaleziona przez czarnego niewolnika na panamskim wybrzeżu, po czym przekazana administratorowi hiszpańskiej kolonii, a niewolnik w nagrodę za zdobycie tak ciekawego okazu odzyskał wolność.
Później La Peregrina przechodziła z rąk do rąk najważniejszych europejskich postaci. Filip II sprezentował broszkę z tą perłą Marii I Tudor, która została z nią sportretowana na obrazie Antonisa Mor w 1554 roku. Po jej śmierci wróciła do korony Hiszpanii, gdzie spędziła kolejne 250 lat. W późniejszym czasie starszy brat Napoleona, Józef Bonaparte, po pięciu latach panowania w Królestwie Hiszpanii, uciekając z kraju, zabrał ze sobą wiele kosztowności, między innymi: koronę z perłą.
Wreszcie siostrzeniec Napoleona sprzedaje perłę Jamesowi Hamiltownowi, który daje ją w prezencie swojej żonie. Ta naszyjnik z kosztownością zakłada dwa razy. Po raz pierwszy na bal, który się odbywał w Zamku Windsor, gdzie perła gubi się w sofie. Po raz drugi na bal w Pałacu Buckingham, gdzie również się gubi, ale po raz kolejny szczęśliwie znajduje.
Czarna perła w pysku psa
W roku 1969 rodzina Hamiltonów postanawia sprzedać perłę i pozbyć się kłopotu. Kupuje ją wtedy Richard Burton za zawrotną wówczas kwotę 37 tysięcy dolarów. Jest to prezent walentynkowy dla Elizabeth Taylor podczas ich pierwszego małżeństwa. Jak później pisze Taylor, jednego razu, przerażona, że zgubiła perłę, nerwowo szukała jej w pokoju, bojąc się reakcji Richarda, który uwielbiał La Peregrine. Gdy już zrezygnowała, zobaczyła, że jeden z jej psów żuje kość. Sęk w tym, że nikt nie dawał im kości do jedzenia. Zajrzała do jego pyska i okazało się, że to właśnie poszukiwana przez nią perła. Całe szczęście - bez żadnej rysy.
Taylor zleciła Cartierowi redesign naszyjnika. La Peregrine została otoczona rubinami, diamentami i perłami. W grudniu 2011 roku naszyjnik z pereł został sprzedany za ponad 11 milionów dolarów jako część kolekcji biżuterii Elizabeth. Jego wartość jest wyceniana na nieco ponad 3 miliony, ale sława perły skutecznie podbiła cenę.
Dwukolorowa perła palatynacka
Kolejnym perłowym unikatem jest perła palatynacka. Jest ewenementem biologicznym w skali światowej. Jedna jej część jest w klasycznym, perłowym, białym kolorze, natomiast druga jest czystą czernią. Nieznana jest historia tej perły. Pierwsze wzmianki o niej znajdują się w spisie inwentarzu Domu Bawarskiego. Aktualnie perłę można oglądać w Muzeum w Monachium, gdzie jest oprawiona w dwa złote węże i bogato ozdobiona diamentami.
Największą perłą na świecie jest Perła Lao Tzu (nazywana również Perłą Lao Tze, albo Perłą Allaha). Znaleziona w Morzu Palawan przez filipińskiego nurka mierzy sobie 24 centymetry i waży 6,4 kilograma. Ostatni raz została wyceniona na 35 milionów dolarów.
Perły inspirowały swoją aurą tajemnicy artystów. Słynny jest obraz holenderskiego malarza Jamesa Vermeera "Dziewczyna z perłą", na którym niezidentyfikowana do tej pory kobieta pozuje, mając na sobie kolczyki z pereł. Na podstawie obrazu powstała cała historia, a w 2003 roku został wyświetlony film pod tym samym tytułem co obraz, w którym zagrała Scarlett Johansson oraz Colin Firth.
Naturalne perły – dziś dla każdego
Perły często inspirowały, bo są owiane aurą tajemniczości. Tajemnica, skąd się biorą, była przez lata pilnie strzeżona. Z uwagi na rzadkie występowanie, kojarzono je z czymś magicznym, zsyłanym przez bogów. Dlatego też często wykorzystywano je przy magicznych obrzędach. Do dziś, w niektórych krajach, istnieje tradycja, która nakazuje matkom wyposażyć córki przed zamążpójściem w sznur pereł. Ma to przynieść szczęście, sprawić, że nowa droga życia będzie wypełniona pięknymi chwilami.
Kiedyś perły były noszone tylko przez bogate damy, rodziny królewskie, wielkie sławy. Dzisiaj możemy zafundować sobie odrobinę luksusu, nawet przez coś tak prozaicznego jak bransoletka z pereł. Dzięki temu mamy poczucie, że wszystko jest w zasięgu ręki.
Perły naturalne są aktualnie niedostępne w obiegu handlowym - jedyne perły na jakie możemy się natknąć to perły hodowlane, bądź sztuczne. Żeby sprawdzić czy mamy do czynienia z prawdziwą perłą, należy ją rzucić z wysokości 70 centymetrów na szklaną powierzchnię. Naturalna, dzika perła odbije się na wysokość 30-40 centymetrów, te hodowane sztucznie - ale wciąż prawdziwe - nawet wyżej.
Na cenę perły ma wpływ jej gatunek, wielkość, kształt oraz jakość. Najtańsze są perły słodkowodne, a kolczyki z pereł mogą być droższe od naszyjnika, ponieważ do kolczyków wybierane są perły najwyższej jakości. Najdroższe perły, a zarazem najrzadziej występujące na rynku, to perły, które są hodowane na South Sea - ich odcień jest intensywnie złoty. Perły nigdy nie są całkowicie okrągłe, mimo, że tak się je nazywa: naturalna perła jest lekko owalna, a nazewnictwo jest umowne, jeżeli różnica pomiędzy największą i najmniejszą średnią wynosi mniej niż dwa procent. Perły, w których różnica ta wynosi więcej niż 5 procent, nazywane są owalnymi.
Jeśli zauroczyły Cię Perły - odwiedź sklep ŚWIAT PEREŁ - biżuteria z pereł.
